Ocet jabłkowy stosowany jest powszechnie w ludowej medycynie ze względu na dużą zawartość
potasu, a ponadto fosforu, chloru, sodu, magnezu, wapnia, siarki, żelaza, fluoru,
krzemu i innych śladowych pierwiastków. Ocet jabłkowy działa profilaktycznie
i leczniczo w przypadku wielu chorób. Dlaczego potas jest tak ważny w naszym organizmie?
Jest potrzebny dzieciom do wzrostu. Opóźnia stwardnienie naczyń krwionośnych (miażdżyca),
a także działa bakteriobójczo. Jeśli stwierdzamy u siebie osłabienie świeżości
psychicznej, mamy trudności w podejmowaniu decyzji czy osłabioną pamięć, jesteśmy
wrażliwi na zimno, mamy zimne nogi i ręce, nasze nogi są podatne na odciski,
twardnieje nam skóra na podeszwach, mamy skłonność do zaparć, jesteśmy podatni
na przeziębienia i choroby infekcyjne, brakuje nam łaknienia, mamy nudności z wymiotami,
nasze rany trudno się goją, często swędzi nas skóra, psują nam się zęby, wyskakują
nam pryszcze na skórze, drgają nam powieki i kąciki ust, mamy częste i bolesne
skurcze nóg w nocy, nie możemy wypocząć, jesteśmy w stanie stałego napięcia nerwowego,
coraz gorzej śpimy, mamy bóle w stawach i rozwija się u nas artretyzm, to znaczy,
że mamy niedobór potasu, a w tym może pomóc ocet jabłkowy.
Jak przygotować ocet jabłkowy:
Z umytych jabłek wyciąć zepsute lub robaczywe części, owoce zgnieść lub utrzeć na tarce.
Można zużyć również skórki z jabłek oraz resztki pozostałe podczas sporządzania kompotu.
W naczyniu ze szkła lub drewna (np. beczułka) bądź emaliowanej gliny zalać tę surową miazgę
ciepłą, przegotowaną wodą w ilości 0,5 litra na 0,4 kg miazgi. Na każdy litr
wody dodać 100 g miodu lub cukru, a w celu przyspieszenia fermentacji octowej - 10 g
drożdży piekarniczych i 20 g suchego chleba razowego. Naczynia nie zakrywać i trzymać
w pomieszczeniu o temperaturze 20-30°C w miejscu ciemnym, ponieważ promienie ultrafioletowe
szkodzą przebiegowi fermentacji. Zalana miazgę należy 2-3 razy dziennie mieszać
drewnianą łyżką, po 10 dniach zlać wszystko do woreczka z gazy. Otrzymany po wyciśnięciu sok
przecedzić ponownie do naczynia z szerokim otworem. Na każdy litr soku można
dodać 50-100 g miodu lub cukru. Dobrze wymieszać. W celu przeprowadzenia drugiego
stadium fermentacji, należy zakryć naczynie gazą i trzymać je w ciepłym miejscu.
Fermentacja jest zakończona, kiedy płyn uspokoi się i przybierze jasny kolor.
W zależności od jakości soku ocet jabłkowy będzie gotowy do użytku po upływie
40-60 dni. Ocet przelać do butelek filtrując płyn przez lejek wyłożony gazą. Butelki
szczelnie zakorkować, zalać woskiem lub lakiem i przechowywać w ciemnym i
chłodnym miejscu.
|
Można też przygotować ocet winny sposobem uproszczonym:
Obierzyny ze zdrowych jabłek włożyć do szklanego naczynia, zalać przegotowaną
słodzoną wodą w proporcji 2 łyżki cukru na szklankę wody. Zawiązać naczynie płótnem.
Po 3-4 tygodniach otrzymamy ocet gotowy do użytku.
|
I bardzo ważne - nie zapomnijmy opisać butelek. O pomyłkę nie trudno. Dzieciom należy
pokazać, że mama w tym miejscu i w takich butelkach trzyma ocet i nie wolno go pić
samemu, bo to jest tylko na lekarstwo.
Ocet jabłkowy stosuje się jako przyprawę do sałatek i do innych potraw, według
potrzeb organizmu pacjenta, jako kwaśny dodatek do spożywanego pokarmu. Prof. Jarwis
zaleca stosować ocet jabłkowy jako produkt dietetyczny i jako środek leczniczy.
Ze względu na właściwości octu jabłkowego (uodparnia
na infekcje, dostarcza składników niezbędnych do utrzymania równowagi
kwasowo-zasadowej w organizmie) zaleca się profilaktyczne jego zażywanie w następującej
ilości:
Dorośli - 2 razy dziennie 2-4 łyżeczki octu jabłkowego z 2 łyżeczkami
miodu na 1/2 szklanki ciepłej, przegotowanej wody. Dobrze wymieszać.
Dzieci - 1 łyżeczka octu jabłkowego z 2 łyżeczkami
miodu na 1/2 szklanki ciepłej, przegotowanej wody. Dobrze wymieszać.
Na jakie choroby i jak stosować ocet jabłkowy:
Angina
|
| | |
2 łyżeczki octu jabłkowego i 2 łyżeczki miodu wymieszać w 1/2 szklanki ciepłej,
przegotowanej wody. Płukać gardło bardzo powoli, wypijając kilka łyżeczek tej mieszanki
co kilka minut bardzo powoli połykając. Powtarzać płukanie 4 razy dziennie.
W przypadku wrażliwego, delikatnego gardła (np. u młodzieży do 15 roku życia)
zaleca się płukanie rano i wieczorem i tylko po 1 łyżeczce octu jabłkowego z
dodatkiem 1 łyżeczki miodu i 3 łyżeczek ciepławej wody. Połykanie powinno być
bardzo powolne.
| |
Astma
|
| | |
Nacierać klatkę piersiową czystym octem jabłkowym, lub jeżeli naskórek jest kruchy,
zmieszanym w równej części z naparem kwiatu lawendy. Płynu tego też można używać
do okładów na klatke piersiową i plecy. Najlepiej do tego celu nadaje się lniana
ściereczka. Stopy i golenie należy owinąć suchym ręcznikiem, szalem albo chustą wełnianą.
To leczenie może być stosowane w chwilach kryzysu i na początku ataku duszności.
| |
Bezsenność
|
| | |
Po posiłku rano i wieczorem pić 2 łyżeczki octu jabłkowego z 2 łyżeczkami miodu
wymieszanymi w 1/2 szklanki ciepłej, przegotowanej wody.
| |
Bóle głowy
|
| | |
Przyłożyć na czoło kompres z gazy namoczonej w roztworze wodnym - 1/2 szklanki
zimnej wody, 2 łyżeczki octu jabłkowego i 2 łyżeczki miodu. Zmienić okład,
gdy się nagrzeje. Taki kompres można również przyłożyć na kark.
| |
Dermatozy
|
| | |
Choroby skórne suche ze złuszczaniem się lub lekko ociekające. Nie przemywać mydłem.
Miejsca chore myć roztworem złożonym z 1/3 octu jabłkowego, 1/3 wywaru z korzenia łopianu
i 1/3 oleju z migdałów słodkich lub oliwy z oliwek. Wszystko powinno być dobrze
wymieszane. Kawałkiem gazy wklepać w chorą skórę. Po osuszeniu przyłożyc trochę kremu
witaminowego. Zabieg powtarzać rano i wieczorem.
| |
Kaszel
|
| | |
Brać co 2 godziny 1 łyżeczkę syropu o składzie - świeży sok z 1/2 cytryny z taką samą
ilością octu jabłkowego, 1 łyżka miodu akacjowego i 1 łyżeczka gliceryny. Wymieszać
do uzyskania syropu, który okaże się bardzo smaczny. Mieszanina taka winna zostać
zużyta w ciągu 14 godzin. W przypadku silnego kaszlu należy zażywać 1 łyżkę syropu
co 2 godziny w ciągu całego dnia, a w przypadku napadu kaszlu także w nocy. Dzieci
powyżej lat 2 mogą zażywać ten syrop co godzinę ale w zmniejszonej ilości (1/4
łyżeczki 3 razy co godzinę rano i podobnie po południu. Syrop ten jest bardzo cenny
w przypadku zapalenia tchawicy i kokluszu, gdyż uspakaja ataki kaszlu.
| |
Katar sienny
|
| | |
Alergiczny. Profilaktycznie można używać 1 łyżeczkę miodu rozmarynowego lub
tymiankowego przed posiłkami. Wieczorem przed snem wypić mieszankę 2 łyżeczek
miodu akacjowego z 1 łyżeczką octu jabłkowego i odrobina wody mineralnej. Po 2,5
miesiącach zaleca się popijać codziennie 1 szklankę wody mineralnej z 2
łyżeczkami miodu i 2 łyżeczkami octu jabłkowego z dodatkiem 5-10 kropli
świeżego soku cytrynowego. Kontynuować leczenie profilaktyczne. Całą kurację
można przerwać po 2 tygodniach, gdyż w zasadzie groźba kataru siennego
została w ten sposób oddalona.
| |
Kurcze mięśni
|
| | |
Przyłożyć do miejsc bolesnych zimne kompresy z roztworu wody i octu jabłkowego
w równych częściach. Wodę można zastąpić wywarem z melisy.
| |
Liszajec
|
| | |
Gdy pokażą się pryszcze, na krosty stosować okłady z gazy namoczonej octem jabłkowym.
Po 2-3 dniach liszajec zniknie. UWAGA ! Liszajec jest
zakaźną chorobą skórną.
| |
Migdałki
|
| | |
Chore migdałki leczy się w ciągu 12 godzin płucząc co godzinę gardło roztworem
1 łyżki octu jabłkowego i 1 łyżki miodu wymieszanych w 1 szklance przegotowanej wody.
| |
Na niepokój i lęki
|
| | |
Codziennie po przebudzeniu zażywać 2 łyżeczki octu jabłkowego z naparem z tarniny lub
połową szklanki wody. Brać przez 3 tygodnie w ciągu miesiąca od dnia nowiu księżyca.
Dlaczego od nowiu? Ponieważ ludowa medycyna uważa światło księżyca za powodujące lęki,
w odróżnieniu od światła słonecznego powodującego zadowolenie.
| |
Nudności, mdłości
|
| | |
Gdy zaczną się nudności, zaleca się wypić roztwór 1 łyżeczki octu jabłkowego na 1/2
szklanki przegotowanej wody. Gdy nudności są spowodowane przez ciążę, wypić rano
po przebudzeniu 1 łyżeczkę octu jabłkowego z 1/2 szklanki wody mineralnej i zjeść
suchy biszkopt (suchar). Jeżeli nudność występuje po każdym posiłku, należy po jedzeniu
wypić 1 łyżeczkę octu jabłkowego z 1/2 szklanki naparu z melisy.
| |
Oparzenia
|
| | |
Aby uniknąć pęcherzy, należy możliwie najszybciej nasycić oparzone miejsce czystym
octem jabłkowym. Stosować także przy oparzeniach słonecznych.
| |
Pęknięcia skóry
|
| | |
Nie zmywać mydłem. Do chorego miejsca przyłożyć mieszaninę z równych części octu
jabłkowego, gliceryny i z wywaru lub soku z korzenia łopianu. Mieszaninę
przygotować ponownie po 2 dniach i stosować do zabliźnienia rany.
| |
Pokrzywka
|
| | |
Z chwilą wystąpienia objawów, popijać co godzinę przez 3 godziny 1 łyżeczkę
octu jabłkowego z 1/4 szklanki wody mineralnej. Dzieciom podawać połowę tej porcji.
Miejsca dotkniete pokrzywką zwilżać roztworem wywaru ze świeżych lub suszonych pokrzyw
(1 litr wody na garść pokrzyw, odparować wodę) z 3 łyżkami octu jabłkowego.
Ostudzić, smarować wielokrotnie.
| |
Rana
|
| | |
Zmyć ranę roztworem z octu jabłkowego i naparu z kwiatów bzu czarnego w równych ilościach.
Przyłożyć kompres z tego roztworu.
| |
Rana cięta
|
| | |
Oczyścić ranę roztworem złozonym w 75% z octu jabłkowego i w 25% z wody solonej.
Polewać powoli ranę aż do usunięcia wszystkich nieczystości. Przyłożyć do rany
płatek kwiatu lilii białej nasiakniętej octem jabłkowym. Przykryć gazą i zrobić
opatrunek. Zamiast płatka lilii można przyłożyć warstwę gazy nasączonej octem jabłkowym.
| |
Swędzenie głowy
|
| | |
Czesać się grzebieniem moczonym w roztworze 1 łyżeczki octu jabłkowego na 1 szklankę wody.
| |
Trawienie niedobre
|
| | |
Po spożyciu posiłku o dużej zawartości białka i tłuszczów zaleca się wypić 1 łyżkę
octu jabłkowego z 1/4 szklanki wody gazowanej. W przypadku niestrawności spowodowanej
nieświeżym produktem pić 1 łyżkę octu jabłkowego w 1/4 szklance wody.
| |
Ukąszenie owada
|
| | |
Przyłożyć okład z octu jabłkowego. Po ulotnieniu się octu należy okład powtórzyć.
| |
Wrażliwość na zimno
|
| | |
Zaleca się hartowanie organizmu przez branie 2-3 razy w tygodniu kapieli w ciepłej
wodzie z dodatkiem 1 litra octu jabłkowego i 1 kg soli morskiej. Ponadto należy
codziennie rano brać prysznic naprzemian z wody ciepłej i zimnej. Natrzeć ciało
octem jabłkowym i ubrać się. Po kilku dniach takiego hartowania poprawi się krążenie krwi
i zniknie wrażliwość na zimno.
| |
Zwichnięcia
|
| | |
Sporządzić mazidło z 2 łyżeczek octu jabłkowego, 2 łyżeczek wywaru z tymianku,
1 łyżeczki esencji terpentynowej i 1 żółtka. Wymieszać jak emulsję i masować
zbolałe miejsce. Preparat ten może być stosowany w przypadkach bólów mięśniowych
z powodu przeziębienia lub dużego wysiłku. Zalecana jest również glinka
zmieszana z octem jabłkowym.
| |
Żylaki
|
| | |
Rano masować nogi ruchem do góry, stosując roztwór z wywaru liści winogrona czerwonego
(1 litr wody na garść liści) i octu jabłkowego w proporcji 1:3. Wieczorem popijać
1 łyżeczkę octu jabłkowego z 1/2 szklanki przegotowanej wody.
| |
Inne zastosowanie dla wszystkich:
Napój pobudzający łaknienie
|
| | |
50 g octu jabłkowego, 125 g miodu tymiankowego lub lawendowego, 1 łyżeczka
cynamonu, 1 łyżeczka esencji chinowej. Macerować (pozostawić do "przegryzienia" się)
14 godzin. Popijać 1 łyżeczkę na 1/4 szklanki wody przed każdym posiłkiem. Dzieciom
podawać 1/2 łyżeczki na 1/8 szklanki wody.
| |
Płyn wzmacniający
|
| | |
do przemywania skóry. 1/2 szklanki octu jabłkowego, 1/2 szklanki naparu z melisy,
1/2 flakonu wody kolońskiej i 1/2 szklanki wody mineralnej. Wymieszać i obmywać
skórę rano. Po 10 dniach mieszanka traci właściwości lecznicze.
| |
Płyn do przemywania
|
| | |
dla sportowców. 1 szklanka wywaru z tymianku, 1 szklanka wywaru z lawendy
i 1 szklanka przegotowanej wody. Wymieszać. Lekko nacierać ciało po wysiłkach
fizycznych, w szczególności w czasie upałów i nadmiernego pocenia się.
| |
O czym jeszcze pisze doktor Górnicka. Człowiek starszy potrzebuje dwukrotnie
więcej potasu w postaci miodu, świeżych warzyw i owoców, jabłek lub octu jabłkowego.
Dzienne zapotrzebowanie na potas można pokrywać jedząc paprykę, popijając ocet
jabłkowy z miodem i przegotowaną wodą, popijając soki - winogronowy, jabłkowy czy z
czarnej porzeczki. Ocet jabłkowy ma wszelkie właściwości lecznicze jabłka. Dozowanie
octu jabłkowego zależy od stanu chorobowego. Osoby nie znoszące octu jabłkowego mogą
go zastapić moszczem z jabłek. Dobroczynny wpływ octu jabłkowego na organizm wiąże
się z jego właściwościami zakwaszającymi. Ocet jabłkowy zakwasza krew i wyrównuje
ciśnienie tętnicze (obniża je). Gdy zasadowość krwi rośnie staje się ona gęstsza i
łatwiej robią się skrzepy. Wystepują wówczas zawroty głowy, dolegliwości żółciowe,
nudności, szum w uszach i zakłócenia słuchu.
Ocet jabłkowy neutralizuje szkodliwe działanie spożytego w nadmiarze białka. Przy
niedoborze węglowodanów energii mięśniom dostarczają białka, dając przy tym odpady azotowe,
które organizm musi wydalić. Nadmierne spożywanie białek jest toksyczne dla organizmu.
nadmierne spożywanie białka powoduje również powstawanie kamieni w nerkach i
pęcherzu moczowym.
Przeciwskazania. Ocet jabłkowy nie jest
wskazany dla wrzodowców i przy zakazie stosowania produktów spożywczych kwaśnych. W
takich przypadkach ewentualne dawkowanie produktu należy do decyzji lekarza.
Przygotowujemy tuż przed okresem wzmożonych infekcji dróg oddechowych. W okresie choroby
pijemy kwas w ilości 1-2 szklanek dziennie.
1 kilogram buraków, obranych i opłukanych, kroimy w drobne plastry lub ćwiartki,
wkładamy do kamiennego garnka i zalewamy letnią przegotowaną wodą. Dodajemy 2
łyżeczki cukru, na wierzchu kładziemy suchą kromke chleba i przyciskamy talerzykiem.
Odstawiamy na 5-7 dni. Następnie zlewamy do butelek i przechowujemy w suchym
i ciemnym miejscu.
|
Jeśli zostanie nam kwasu po ustąpieniu infekcji możemy go zużyć do ugotowania
doskonałego barszczu.
|
Całkowicie zapomniany, doskonały i zdrowy napój. Jest całkowicie przyswajany
przez organizm w przeciwieństwie do słodkiego mleka. Przepis na domowy kefir pochodzi od
ojca Grande, zielarza i propagatora
kuchni staropolskiej. Pity szklankę dziennie
kefir doskonale odnawia naszą florę bakteryjną w jelitach, poprawia trawienie i
jest bardzo pomocny w leczeniu owrzodzenia układu pokarmowego. Pić go mogą
wszyscy. Od małego dziecka po wiekowego starca.
Kupiony w sklepie zwykły kefir (jogurt) bez żadnych dodatków (cukier, owoce) o
objętości szklanki (250 ml) wlewamy do kamiennego garnka. Mleko gotujemy na wolnym
ogniu przez pół godziny, by odparowało. Pozostawiamy do całkowitego ostudzenia
i następnie wlewamy do garnka z kefirem. Należy przy tym uważać, by nie wlewać
"kożucha" gdyż jest to zbędny tłuszcz, a poza tym tworzyć będzie "paprochy"
podobne do białego, cienkiego, wymoczonego papieru. Mieszamy to wszystko drewnianą łyżką.
Przykrywamy talerzykiem lub pokrywką i odstawiamy pozostawiając w temperaturze
pokojowej. Kefir będzie gotowy następnego dnia. Jeśli po pewnym czasie włożymy
garnek do lodówki, to na drugi dzień
mamy gęsty jak śmietana własny kefir. Przed użyciem całość mieszamy drewnianą
"firlotką" lub innym przyrządem do "zbełtania" i rozlewamy do szklanek. Schłodzony i
dobrze "rozbełtany" smakuje wyśmienicie, ma lekko kwaskowy smak i
kto raz go spróbuje nie spojrzy więcej na śmietanę.
Należy pamiętać, by w garnku pozostawić co najmniej szklankę naszego kefiru,
który posłuży do produkcji następnego. Teraz wystarczy raz dziennie kupić mleko,
zagotować i powtórzyć czynności.
|
Irena Gumowska w swej książce "Czy wiesz co jesz?" pisze: Po jednym dniu dojrzewania
kefir jest "słaby" (ma 0,2% alkoholu) i działa lekko przeczyszczająco. Po dwóch dniach
kefir jest "średni, ma do 0,4% alkoholu i... nie działa, a po 3 dniach ma 0,6%
alkoholu i właściwości tak zapierające, że podaje się go chorym na przewlekłe
nieżyty jelitowe (biegunki).
|
Tego specyfiku nie musimy wytwarzać sami, jest w sklepach. Zwrócić musimy tylko
uwagę na warunki w jakich go wytworzono. Przede wszystkim musi być tłoczony na zimno
i najlepiej z pierwszego tłoczenia i nie rafinowany. Oprócz doskonałych walorów
smakowych ma także
zastosowanie w niekonwencjonalnej medycynie do odtruwania organizmu, a konkretniej
do usuwania z nas toksyn, które znajdują się w ślinie. Prawie wszyscy proponują tak
zwane "ssanie" oleju.
Jest to prosty zabieg, wykonywany "na czczo", polegający na
trzymaniu w ustach 1/2
łyżki oleju przez 25-30 minut. Olej należy trzymać w ustach mieszając go językiem ze śliną.
Uwaga! nie wolno go połykać. Na początku olej będzie gęsty, ale już po kilku minutach
stanie się rzadki i nabierze białego koloru. Po upływie 30 minut olej należy koniecznie
wypluć i przepłukać usta.
|
Toksyny znajdujące się w ślinie "przechodzą" do oleju i jest
on skondensową mieszaniną trucizn. Profilaktycznie zabieg stosujemy raz dziennie
(im dłuższy okres czasu tym lepiej), leczniczo dwa razy dziennie - na czczo i
wieczorem przed snem, co najmniej 3 godziny po ostatnim posiłku. Nie jest nieprzyjemny, w ustach
czujemy smak rozgryzanych ziaren słonecznika. Działanie lecznicze poznamy po zachowaniu
naszego organizmu - będziemy się lepiej czuli. Przypominam, że wszelkie leczenie lekami
naturalnymi wymaga od nas cierpliwości i wytrwałości, a przede wszystkim systematyczności.
To nie jest "chemia", która działa natychmiast. Wyniki są widoczne po miesiącach, a nawet
po latach. Jak sądzę nasze zdrowie jest tego warte.
|
Nie wyrzucać skorupek od jaj
|
|
W leczeniu osteoporozy pomaga skorupka jajka, traktowana bez mała przez wszystkich jako
bezużyteczny śmieć. W skorupce jajka znajduje się wapń, który jest przyswajany przez
organizm w 90%. Oprócz węglanu wapnia w skorupce znajdują się wszystkie niezbędne dla
organizmu mikroelementy - miedź, fluor, żelazo, mangan, molibden, siarka, krzem,
cynk i inne śladowe elementy, których jest w sumie 27. Skład skorupki jest podobny do składu
naszych zębów i kości. Można je stosować przy łamliwości paznokci i włosów, krwawieniach
dziąseł, zaparciach, pobudliwości, bezsenności, chronicznych katarach i astmie.
Jak przygotować i jak stosować:
Skorupki jajka zanurzyć na 5 minut we wrzątku i pozostawić do wyschnięcia. Oddzielić
białą błonkę i wyrzucić. Pozostałe skorupki zmielić w młynku do kawy na proszek. Proszek
jest bez smaku i bez zapachu. Używać 0,5-1,0 g (na "czubku noża") dziennie. Można
spożywać z sokiem z cytryny lub dodawać do kasz czy twarogów. Kurację skorupką jajka
należy przeprowadzać 2 razy w roku (w styczniu i w listopadzie) przez 30 dni stosując
1-2 g dziennie.
|
Skorupka jajka nie tylko wzmacnia tkankę kostną ale także usuwa z organizmu
pierwiastki promieniotwórcze. W leczeniu i profilaktyce osteoporozy może przynieść
nieoceniony pożytek, a co najważniejsze nie powoduje żadnych skutków ubocznych. W
czerwcu poddałem się badaniom i lekarz nie mógł uwierzyć, że mając 57 lat, mam
tylko 0,4% ubytku masy kostnej.
|
Przyprawy (korzenie, kora, nasiona lub inne części roślin) mają oprócz smakowych,
również właściwości trawienno-lecznicze. Ułatwiają trawienie, a zarazem odtruwają
organizm, lecząc go. Należy stosować je z umiarem, gdyż przedawkowane mogą drażnić
nerki, wątrobę i błonę śluzową układu pokarmowego. W naszym klimacie stosuje się
ponad 50 przypraw. Dzięki przyprawom jedzenie staje się mniej monotonne, wzmagają one
wydzielanie soków trawiennych, co niekiedy wywołuje już sam ich zapach i widok.
Wymieniam tylko najbardziej popularne i najłatwiej dostępne.
Bazylia
|
| | |
Wzmacnia i pobudza czynności żołądka, znosi nadmierną fermentację i wzdęcia, działa
rozkurczowo, moczopędnie, mlekopędnie, pobudza serce i nerwy. Stosuje się do zup
rybnych, bulionów, rosołków, ale wskazane jest, by nie dodawać wówczas innych
przypraw, aby nie popsuć smaku.
| |
Cebula
|
| | |
Obniża ciśnienie krwi, działa wykrztuśnie, jest nieodzownym środkiem trawiennym przy
wszystkich ciężej strawnych rodzajach mięs (zawsze z pieprzem!), również koniecznym
dodatkiem do surówek. Surowa jest znakomitym środkiem do wewnętrznej dezynfekcji. Komu trawienie
cebuli nastręcza trudności, powinien do niej dodawać kminek, majeranek, prawdziwy
lub ziołowy pieprz i raczej leczyć żołądek niż odstawiać cebulę.
| |
Chrzan
|
| | |
Pobudza czynności żołądka i działa przeciwbólowo, moczopędnie i przeciwreumatycznie,
w okładach drażni skórę aż do bąbli, ale w kilkuminutowych okładach jest najlepszym
zabiegiem przeciwreumatycznym. Chrzanu nigdy nie należy gotować, ale podawać na surowo
do mięs i wędlin na zimno, do ryb i innych przystawek.
| |
Cytryna
|
| | |
Skórka cytryny (żółta i biały miąższ) należy do nielicznej grupy środków
obniżających ćiśnienie krwi w sposób leczniczy, a nie wyłącznie objawowy. Do
tej grupy należą jedynie czosnej, cebula, rokitnik, żurawiny, a z ziół liście
barwnika i ziele jemioły. Można bez obawy podawać nawet zniszczonym organizmom,
żadnych skutków ubocznych obawiać się nie trzeba.
| |
Czarnuszka
|
| | |
Działa trawiennie, pobudza czynności żołądka, działa mlekopędnie, odżywczo i
rozpędza złogi reumatyczne. Wraz z nasieniem kopru, kminku i anyżu stanowi
najlepszy środek przy wszystkich kłopotach laktacyjnych u matek karmiących.
| |
Cząber
|
| | |
Działa trawiennie, pobudza czynności żołądka, działa ściągająco i moczopędnie. Ziele
sproszkowane stosujemy do serów topionych i wędzonych oraz do sosów mięsnych,
korniszonów i ogórków. Bułgarska czubryca ma takie samo działanie, ale jest znacznie
mocniejsza.
| |
Czosnek
|
| | |
Obniża ciśnienie krwi i jest jednym z najsilniejszych środków bakteriobójczych
(prawie zawsze wystarcza sam zapach) i w tym charakterze zażywany doustnie spisuje się
jak najlepszy antybiotyk, ponadto działa wykrztuśnie i przeciwrobaczo. W zastosowaniu
zewnętrznym wywołuje przekrwienie lokalne (potrzebne przy reumatyzmie) oraz działa
bakteriobójczo.
Stara recepta na zapalenie płuc - cztery średnie ziemniaki (wydłubać oczka) skroić
bez obierania, dodać 2 łyżki siemienia lnianego i 1 zgniecioną główkę czosnku. Zalać to
wszystko 5 szklankami wody i gotować 20 minut. Uzyskanym wywarem robiono choremu lewatywę.
Podobno jedna wystarczała.
| |
Dynia
|
| | |
Ziarno jest najlepszym środkiem przeciwrobaczym w naszym klimacie przeciw
soliterowi (tasiemcowi), tak bezpieczne, że można je podawać nawet dzieciom.
Miąższ dyni starty na surowo z jabłkiem i przyprawiony octem jabłkowym i miodem
leczy białkomocz i obrzęki nerczycowe u dzieci.
| |
Estragon
|
| | |
Jest środkiem wzmacniającym żołądek, stosuje się go w naparach przy nerwicy żołądka
i stanach nieżytowych dróg trawiennych. Sproszkowane suche ziele jest dobrą przyprawą
trawienną do zup i sosów, a ze względu na smak można je stosować tam, gdzie zdrowie pacjenta
wymaga diety bezsolnej.
| |
Jałowiec
|
| | |
Znakomity dodatek do kapusty dla osób, którym trudno ja trawić. Dodaje się 1 łyżeczkę
na osobę na 10 minut przed końcem gotowania, zanim doda się kminek lub majeranek.
Żucie pojedynczych jagód (przedawkowania można się nie obawiać) kilka sztuk, kilka
razy dziennie jest skuteczne przy cuchnącym oddechu, zgadze, artretyzmie, reumatyzmie
i nieżytach dróg moczowych.
| |
Kminek
|
| | |
Likwiduje wzdęcia, jest środkiem wiatrochłonnym, działa pobudzająco na serce i nerwy,
z lekka moczopędnie i mlekopędnie, jest więc wskazany dla karmiących matek.
Sypiemy go odważnie do serów, sosów mięsnych, do bigosu i innych potraw z kapusty,
a przede wszystkim dodajemy go do razowego chleba. Zmielony z majerankiem w
równych ilościach daje znakomity, doraźny środek przy wzdęciach, zgadze i
podobnym sensacjom, które mogą się pojawić po jedzeniu. Bierze się wówczas pół
łyżeczki takiego proszku i popija zimną wodą, a jeśli jeden taki zabieg okaże się
nieskuteczny, możemy go powtórzyć dowolną ilość razy.
| |
Kolendra
|
| | |
Dobry środek trawienny, przeciwskurczowy, odżywczy i konserwujący. W prostym
użytku kuchennym wystarczy zmielić jedną łyżeczkę na osobę i dosypać do sosu mięsnego,
aby daną potrawę zmienić na smaczną i lekkostrawną.
| |
Koper
|
| | |
Nasienie działa trwawiennie, pobudza czynności żołądka, ma działanie wykrztuśne,
wiatrochłonne i moczopędne. Zarówno nasienie jak i nać sa niezbędnymi dodatkami do
ogórków świeżych i kiszonych.
| |
Majeranek
|
| | |
Działa trawiennie, wykrztusnie, przeciwskurczowo, przeciwzapalnie, likwiduje wzdęcia,
działa lekko rozgrzewająco. W kuchni majeranek stosujemy do sosów, grochu, grochówek,
mięs pieczonych i duszonych. Dodajemy zawsze pod koniec gotowania. Napar z łyżki tego
ziela na szklankę wrzątku możemy podać przy pierwszych objawach przeziębienia.
| |
Papryka
|
| | |
Oczywiście ta w proszku tzw. ostra. Ułatwia trawienie, pobudza zołądek do wydzielania
soków trawiennych, działa lekko moczopędnie i jest doskonałym dostawcą witamin A, B i C.
| |
Pietruszka
|
| | |
Korzeń ma działanie moczopędne, napotne i trawienne, należy go koniecznie dodawać
do surówek przy chorobach przewodu moczowego. Liść ma tylko działanie moczopędne i
trawienne, ale jest za to po chrzanie i czarnej porzeczce największym dostawcą witaminy C.
| |
Seler
|
| | |
Użyty wewnętrznie działa podobnie jak pietruszka. Nać selera ma bogaty wachlarz witamin
i lepiej ją i korzeń jadać na surowo niż wygotowywać w rosole.
| |
Śliwka węgierka
|
| | |
Śliwki "węgierki" mają znakomite działanie trawienne i rozwalniające, ale tylko suszone.
Uwolnione z pestek,
rozmoczone śliwki dodajemy do fasoli pod koniec gotowania, co nas zabezpieczy przed
jej działaniem wzdymającym. Poza tym suszone śliwki można dodawać do każdego sosu
mięsnego i bigosu pod koniec gotowania.
| |
Tymianek
|
| | |
Pobudza działanie żołądka, serca i nerek, działa wykrztuśnie, przeciwskurczowo
i ściagająco. Ziele można dodawać wszędzie, gdzie stosuje się inne dodatki zielone,
a więc do rosołu, bulionu, sosów mięsnych itp.
| |
Niektóre przyprawy zostały pominięte, szczególnie te importowane jak pieprz (pobudza
trawienie, ale uwaga na przedawkowanie) czy ziele angielskie (wzmacnia żołądek) gdyż
mamy wiele przypraw rodzimych z powodzeniem je zastępujących. Należy je tylko
poznać i stosować. Trzeba również pamiętać, że monotonne wyżywienie na równi ze
złym trawieniem prowadzą do wielu chorób, których leczenie jest o wiele trudniejsze
niż "zwykłych" spraw zakaźnych, na które oczywiście mamy antybiotyki i chemiczne
leki "szybkiego reagowania".
|
|